Kontrolerzy biletów nie tylko z mandatami

„Krakowscy kontrolerzy gotowi do sezonu turystycznego. Jak informuje magistrat, w każdym „patrolu” znajdzie się przynajmniej jedna osoba posługująca się językiem angielskim. (…) Jak informują przedstawiciele firmy zajmującej się na zlecenie Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu kontrolą biletów w mieście, takie działania podtrzymają obraz miasta otwartego. – Chcemy bardzo mocno wpisać się w wizerunek Krakowa jako miasta przyjaznego turystom. Wychodzimy z założenia, że naszą rolą jest nie tylko kontrola. Kiedy widzimy osobę, która jest zagubiona, nie będziemy wystawiać wezwania do zapłaty, ale najpierw posłużymy informacją i pomożemy w zakupie właściwego biletu. Kontrolerzy, którzy pracują w mundurach, mają być wizytówką komunikacji miejskiej (…).” Cały artykuł na stronie lovekrakow.pl