„Niecodzienny tramwaj na ulicach Krakowa. Dziś wsiedli do niego dwaj byli siatkarze: Łukasz Kadziewicz i Krzysztof Ignaczak. Obaj wcielili się w role kontrolerów biletów, ale były to kontrole z niespodzianką. Jeśli bowiem ktoś skasował tramwajowy bilet, mógł w zamian za to liczyć na wejściówkę na mecze siatkarskich mistrzostw Europy, które już w przyszłym tygodniu zaczną się w naszym kraju.” Cały artykuł na stronie rmf24.pl